O RUCHU RODAKÓW
PRZYSTĄP DO RUCHU RODAKÓW
RODAKpress - head
HOME - button
KSIĄŻKA ZWIERCIADŁEM NARODU - Anna Witek

 

 

 

 

 

 


KSIĄŻKA ZWIERCIADŁEM NARODU

W dobie lansowania i nagradzania książek Gretkowskiej, Masłowskiej, Witkowskiego, spychania autorów prawicowych niejako do drugiego obiegu czytelniczego - literatura emigracyjna nadal stanowi drogowskaz upominania się o niezbywalne wartości: prawdy historycznej, patriotyzmu, umiłowania Ojczyzny i tradycji polskiej, fali wspomnień dla przyszłych pokoleń.

Emigracja polska była świadoma, że walka o polską tożsamość oznaczać będzie przede wszystkim obronę kultury. "Wydawanie książek to najważniejsze zadanie emigracji (...) to jej broń i sztandar" (Stefania Kossowska). "Rodowodem zainteresowania okazywanego przeszłości była z pewnością świadomość wagi przeżytego czasu" (Wacław Zbyszewski). Emigracja wzięła na siebie powinność depozytariusza i strażnika pamięci o przeszłości.

Londyn stał się centrum piśmiennictwa emigracyjnego. Przez Związek Sowiecki dotarli tu po wojnie: Wacław Grubiński, Herminia Naglerowa, Gustaw Herling-Grudziński; z kraju: Sergiusz Piasecki, Józef Mackiewicz, Ferdynand Goetel, Zofia Kossak-Szczucka, Stanisław Baliński, Józef Kisielewski, Maria Kuncewiczowa, Maria Pawlikowska-Jasnorzewska, Zygmunt Nowakowski. W 1945 r. założony został Związek Pisarzy Polskich na Obczyźnie, z pierwszym prezesem Stanisławem Strońskim.

Dominować zaczęły tematy zapisów polskich doświadczeń w Związku Sowieckim: Wacław Grubiński "Miedzy młotem a sierpem" 1948, w przekładzie angielskim "A World Apart"; Anatol Krakowiecki "Książka o Kołymie" 1950; Gustaw Herling-Grudziński "Inny świat" 1953; Beata Obertyńska "W domu niewoli" 1946; "Zbrodnia katyńska w świetle dokumentów" po raz pierwszy wydana w 1948 r., wznawiana później wielokrotnie i przekładana na języki obce. Zapisy doświadczeń wojennych: gen. Władysława Andersa "Bez ostatniego rozdziału" 1949; gen. Tadeusza Bora-Komorowskiego "Armia Podziemna" 1951. Historycy zaczęli opracowania dziejów Polski: Władysław Pobóg-Malinowski; Marian Kukiel "Dzieje Polski porozbiorowe", "Dzieje polityczne Europy od rewolucji francuskiej"; Józef Garliński "Polska w drugiej wojnie światowej" 1982, "Oświęcim walczący" 1974, który ukazał się również w języku angielskim w Wielkiej Brytanii i Stanach oraz po francusku.

Polityka obecna była nie tylko w polskim piśmiennictwie, ale również w postawie Związku Pisarzy na Obczyźnie: uchwałą podjętą w 1947 r. wzywano do nie drukowania w kraju; w 1956 sprzeciwem wobec zachęt do powrotu (broszura "Dlaczego nie wracamy"); w 1956 powtórzono też uchwałę z 1947, co stało się przedmiotem krytyki ze strony środowiska paryskiej "Kultury". Na powrót zdecydowali się: Zofia Kossak-Szczucka, Stanisław Cat-Mackiewicz, ze Stanów wrócił Melchior Wańkowicz. W grudniu 1957 Związek Pisarzy na Obczyźnie uznał już sprawę miejsca wydawania książek za indywidualny wybór pisarzy. Niemniej współpraca z państwowymi wydawnictwami krajowymi i poddanie się cenzurze było odbierane jako dzielenie literatury emigracyjnej na tę, która może być udostępniona krajowemu czytelnikowi i na tę, która ze względów politycznych musi nadal być mu nieznana.

Sytuacja zmieniła się po roku 1976 wraz z krajowym podziemnym niezależnym obiegiem wydawniczym. Jedność polskiej literatury stała się faktem. Ogłoszona w 1975 r. ankieta Związku Pisarzy na Obczyźnie "Jedna czy dwie polskie literatury" w pierwszym numerze "Pamiętnika Literackiego" dowiodła, że myślenie kategoriami podziału należy do przeszłości.

Piśmiennictwo emigracyjne wyrosłe z poczucia posłannictwa i obowiązku wobec kraju nadal wierne było swemu zadaniu. Popularnymi formami wypowiedzi stały się: dziennik, esej, epistolografia. Powstała wspaniała literatura kresowa, będąca zapisem sentymentu i nostalgii za czasem i przestrzenią utraconymi bezpowrotnie. Piśmiennictwo wspomnieniowe i historyczne było traktowane jako przeciwwaga poddanej presji ideologii i cenzury literatury krajowej. Książka emigracyjna miała być pisana i skierowana do polskiego odbiorcy.

Przekłady na angielski oraz twórczość w tym języku należały do rzadkości. Wyjątek stanowiły dzieła Jerzego Pietrkiewicza: "Future to let", "The Third Adam", "The Place within. The poetry of Pope John Paul II", "Isolation", "Inner Circle". Wyjątkiem zaś w polocentrycznym widzeniu świata były zainteresowania Ignacego Wieniewskiego: "Antycznym szlakiem" 1964 oraz jego przekłady "Iliady" i "Eneidy".

Wśród zasłużonych polskich wydawnictw wymienić należy: Orbis Ltd o wojennym rodowodzie, Gryf Publications (wywodzący się z Oddziału Kultury i Prasy II Korpusu), oficyna Bolesława Świderskiego, Taurus Ltd Bohdana Jeżewskiego. W 1949 r. powstała ulokowana w podmostowej arkadzie Oficyna Poetów i Malarzy Czesława i Krystyny Bednarczyków, słynąca z wypieszczonych i bibliofilskich wydań, podobnie jak oficyna Stanisława Gliwy; w 1950 r. Polska Fundacja Kulturalna. Z wydawnictw tego okresu przetrwał jedynie Katolicki Ośrodek Wydawniczy Veritas, założony przez nieżyjącego już Wojciecha Dłużewskiego, prowadzony obecnie przez Tomasza Wachowiaka i redaktora naczelnego prof. Zdzisława Wałaszewskiego (wydawca wszystkich dzieł Beaty Obertyńskiej, pozycji historycznych i teologicznych).

W 1959 Andrzej Stypułkowski założył w Londynie oficynę Polonia Book Fund Ltd, specjalizującą się w książkach analizujących sytuację międzynarodową (Aleksander Wat "Mój wiek" 1977, Leopold Tyrmand "Dziennik 1954" 1980), przejętą w 1981 przez Jana Chodakowskiego z myślą o czytelniku krajowym. W 1982 powołał on do życia Puls Publications. W 1963 powstała londyńska Odnowa, oficyna Jerzego Kulczyckiego (Jan Nowak "Kurier z Warszawy" 1978, Józef Garliński "Oświęcim walczący" 1974, "Ostatnia broń Hitlera V1-V2" 1977). W 1975 r. przy kwartalniku politycznym "Aneks" założona została oficyna wydawnicza kierowana przez Ninę Smolar. Wraz jednak z ukończeniem politycznej roli emigracji wydawnictwa emigracyjne straciły swe znaczenie i rację bytu. Po emigracyjną książkę, świadectwo i dokument czasów, po podziemnych wydawnictwach, zaczęły również sięgać wydawnictwa krajowe, wiedzione głodem prawdy. Ale literatura emigracyjna to również książki beletrystyczne i poetyckie, wolne od wyraźnych intencji politycznych: Beaty Obertyńskiej, Bronisława Przyłuskiego, Józefa Łobodowskiego, Wacława Iwaniuka, Stanisława Balińskiego i innych. Na wiedzionych głodem piękna przyjdzie jeszcze poczekać.

"A po to się słowa nasze kołysały pośród obcych,
po to nam gwiazdy żywe pić przychodziły z ręki,
po to się z błyskawicy rodziła perła i dźwięk,
- by się kierunek serca nachylał ku piękności".
(Beata Obertyńska)

Obecność książki emigracyjnej na stoisku Ruchu Rodaków na Tajwanie to oddanie jej, jej autorom i wydawcom należytej rangi w imię jedności literatury i kultury polskiej. To przywołanie wartości pisania o sprawach ważnych dla narodu i jego rozwoju.

Anna Witek

26. 10. 2006r.
RODAKpress

 

 
RUCH RODAKÓW : O Ruchu Dolacz i Ty
RODAKpress : Aktualnosci w RR Nasze drogi
COPYRIGHT: RODAKnet
NASZE DROGI - button AKTUALNOŒCI W RR NAPISZ DO NAS