ŁUKASZ KOŁAK - POLSKA


* Kto kogo instruuje?
* Ustawka i bicie piany

* Pomóż nam Ziobro
* Przywrócić głowę ...
* Zwycięstwo ...
* Solidarność ...
* Barany i ...
* Operacja "Senat"
* Galilejczyku ...
* Maczugą po łbie ...
* Nikodem Dyzma ...
* Barack leci do ...
* Czy Polacy mogą ...
* Gdzie jest generał?
* Odyseja Świtu (1)
* Wieści z Leminggr(8)
* Wieści z Leminggr(7)
* Wieści z Leminggr(6)
* Kolejny kopniak ...
* Nowoczesny endek ...
* Natolińczycy i ...
* Dzień Listopadowy
* Czy Ziemkiewicz ...
* Odpowiedzialni, ale...
* Dożynanie

* Wieści z Leminggr. (5)
* Wieści z Leminggr. (4)
* Wieści z Leminggr. (3)
* Wieści z Leminggr. (2)
* Wieści z Leminggr. (1)
* Krzyż a kwestia ...
* Bieda - tablica ...
* Warszawska policja ...
* Michalkiewicz ...
* III RP czy III Rzesza?
* Karły obroniły krzyż
* Duch Kominternu ...
* Znaki
* A to POlska właśnie!
* POlactwo wybrało ...
* Pokażmy Putinowi ...
* Plastikowi Ojcowie ...
* Nie marnujmy głosów
* "Motyla noga" ...
* A więc wojna!...
* VVon!
* Kilka słów na Dzień...
* Majowa jutrzenka...
* "O co tu idzie?"
* Mam kłopot z ...
* Towarzysz Winnicki...

 

 

 

 

 

 

 


Były redaktor naczelny Kwartalnika Powiernictwa Polskiego. "Moją ojczyzną jest Polska Podziemna, Walcząca w mroku, samotna i ciemna".


Rolickiemu też do twarzy

Palikot za bardzo się wtrąca

Pan redaktor Janusz Rolicki jest zbulwersowany faktem rzekomego wtrącania się Kościoła w życie publiczne. Cieszy go więc fakt istnienia takich sił jak ruch Palikota, które owo wtrącanie się Kościoła chcą powstrzymać. Rzeczywiście Kościół, głosząc swoje zasady i nauki moralne, mocno ingeruje w nasze życie społeczne. Nawet często nie zdajemy sobie z tego sprawy. Również tak błyskotliwy komentator jak pan redaktor Rolicki nie dostrzega tego, jak bardzo Kościół ma na niego wpływ. Wyobraźmy sobie bowiem, że pan redaktor Rolicki wraca ze studia TVN 24 do domu i spostrzega, że został okradziony. Mieszkanie splądrowane, wszystkie cenne rzeczy wyniesione a na domiar złego - konto (zakładam bowiem, że w przeciwieństwie do pewnego znanego, reakcyjnego polityka pan red. Rolicki ma konto w banku) wyczyszczone. Jak poczułby się wtedy pan redaktor? Ucieszyłby się z faktu, że jacyś bolszewicy, w akcie sprawiedliwości dziejowej, pozbawili go dóbr materialnych czy zbulwersował faktem, że owoce jego pracy zostały mu brutalnie odebrane? Czy kierowany poczuciem wybaczenia win nie powiadomiłby o tym fakcie policji czy wręcz przeciwnie - w te pędy ją zawołał i domagał jak najszybszego schwytania i ukarania złodziei? Wydaje mi się, ze wybrałby i zrealizował drugą opcję, nie zdając sobie zapewne sprawy, że jego poczucie krzywdy i żądanie sprawiedliwości wynika właśnie z jednej z zasad, które od wieków wpaja ludziom Kościół, a która brzmi: nie kradnij.

Tymczasem pan redaktor Rolicki dołącza do chóru wrogów Kościoła i domaga się nałożenia mu kagańców. Cywilizacja oparta na naukach, jakie głoszą księża i biskupi jest obca Rolickiemu. Być może wynika to z faktu, że jako pupil peerelowskiego reżymu, który również odnalazł się i nieźle urządził w rzeczywistości neopeerelu, nie potrzebuje wsparcia jakie niesie ze sobą cywilizacja wyrosła z zasad, których broni Kościół. Jego bezpieczeństwa strzegą siły potężniejsze od słów biskupów i napomnień proboszczów. Kościół wszak nie ma dywizji ani własnej policji, która zmuszałaby wiernych do np. regularnego uczestnictwa we mszy świętej. Co innego aparat państwowy. Ten zdolny jest do wszystkiego. Ma siłę, aby każdego obywatela zniszczyć w ciągu 24 godzin. Odebrać własność, napiętnować jako terrorystę, zamknąć, zakneblować, uczynić "chorym z nienawiści fanatykiem". Dlatego to nie Kościół jest moim wrogiem. Do jego nauk moralnych mogę się zastosować, ale nie muszę. Ta instytucja szanuje moją wolną wolę. Stoi na jej straży. Natomiast instytucja, której częścią jest poseł Palikot, czyli sejm, stanowi dla mnie zagrożenie. Kiedy obraduje, moje życie, zdrowie i własność są zagrożone. Każdego dnia może uchwalić prawo, które stanowić będzie dla mnie gwóźdź do trumny. I to tej instytucji się boję. To tę instytucję chcę powstrzymać przed nadmierną ingerencją w moje życie. To ta "firma" psuje i zatruwa nasze życie publiczne panie redaktorze Rolicki! .

Palikocie i spółko - czas abyście odeszli i dali nam spokój!

Łukasz Kołak
Blog autora
Facebook

12.03.2012r.
RODAKpress

 
RUCH RODAKÓW : O Ruchu Dolacz i Ty
RODAKpress : Aktualnosci w RR Nasze drogi
COPYRIGHT: RODAKnet